Do boju! Już przebiegam 6,5km. Może nie z zawrotną prędkością, bo jakieś 7min/km co daje 8,6 kmph ale sam fakt, że nie muszę się zatrzymywać jest dużym sukcesem. Niech to będzie pierwsze oficjalne wyzwanie, te 5 kilometrów.
poniedziałek, 6 października 2014
niedziela, 5 października 2014
Paella z owocami morza i kurczakiem
Wszystko czego potrzebujesz jest na tej fotce:
Wywar:
No to zaczynamy. Najpierw warzywa - dokładnie umyć i pociąć w cieniutkie plasterki, tylko pomidory w kostkę, wrzucić do rondla, dodać oliwę, czosnek, pietruszkę i liście laurowe. Dusimy je, uważając, żeby się nie przypaliły. Odrywamy krewetkom głowy i ogony i dodajemy do rondla, podobnie głowy i kręgosłupy z ryb oraz kraby i ñorę i dusimy dalej. Korpusy krewetek odkładamy, użyjemy do ryżu. Do rondla dolewamy wino i dopełniamy zimną wodą i tak gotujemy jeszcze ze 30 minut pod przykryciem. Ściągamy z ognia, dorzucamy imbir pokrojony w paseczki, tymianek i skórkę z limonek. Na patelni prażymy ziarna pieprzu i kolendry potem wrzucamy do rondla. Gar przykrywamy i odstawiamy na 40 minut. Wywar odcedzamy, ze składników ratując jedynie kraby, reszta do wyrzucenia.
Czas na ryż. Po pierwsze potrzebna jest paellera na 2 osoby - to specjalna patelnia do paelli. Wywar musi być gorący. Piekarnik grzejemy do 150st.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy czosnek i kurczaka pokrojonego w kawałeczki. Przesuwamy czosnek i mięso na brzeg patelni a na środek wrzucamy kalmary o krewetki czekając aż woda z nich odparuje. Wrzucamy ryż rozprowadzamy i czekamy aż się lekko obsmaży ale nie przypali. Dodajemy koncentrat pomidorowy i mieszamy wszystko dobrze ze sobą. Dodajemy paprykę w proszku. Teraz wlewamy wywar. Składniki należy ładnie rozmieścić na powierzchni patelni i wszystko posypać szafranem. Przez 5 minut gotujemy wszystko na dużym ogniu dosalając do smaku. Wstawiamy paellę do piekarnika i pozostawiamy na 15 minut, po czym odstawiamy na blacie przez kolejne 3. Można serwować!
Wywar:
- por
- marchewka
- łodyga selera naciowego
- cebula
- 2 pomidory
- 2 łyżki oliwy
- 3 ząbki czosnku
- 3 gałązki pietruszki
- 3 liście laurowe
- 250g krewetek
- ze 2 głowy rybie, kręgosłupy
- 2 kraby
- ñora (taka suszona pikantna papryczka) bez pestek!
- szklanka białego wina
- 50g imbiru
- 2 gałązki tymianku
- skórka z 2 limonek
- pół łyżki zielonego pieprzu w ziarnach
- pół łyżki ziaren kolendry
- krewetki (będą te same co do wywaru)
- 200g kalmarów w krążkach
- 0,5 litra wywaru którego składniki wymieniłam wyżej
- łyżka oliwy
- ząbek czosnku
- pierś z kurczaka
- 200g ryżu do paelli (okrągłego, arroz bomba, arroz redondo)
- 100g koncentratu pomidorowego
- pół łyżeczki słodkiej papryki w proszku
- ćwierć łyżeczki szafranu
No to zaczynamy. Najpierw warzywa - dokładnie umyć i pociąć w cieniutkie plasterki, tylko pomidory w kostkę, wrzucić do rondla, dodać oliwę, czosnek, pietruszkę i liście laurowe. Dusimy je, uważając, żeby się nie przypaliły. Odrywamy krewetkom głowy i ogony i dodajemy do rondla, podobnie głowy i kręgosłupy z ryb oraz kraby i ñorę i dusimy dalej. Korpusy krewetek odkładamy, użyjemy do ryżu. Do rondla dolewamy wino i dopełniamy zimną wodą i tak gotujemy jeszcze ze 30 minut pod przykryciem. Ściągamy z ognia, dorzucamy imbir pokrojony w paseczki, tymianek i skórkę z limonek. Na patelni prażymy ziarna pieprzu i kolendry potem wrzucamy do rondla. Gar przykrywamy i odstawiamy na 40 minut. Wywar odcedzamy, ze składników ratując jedynie kraby, reszta do wyrzucenia.
Czas na ryż. Po pierwsze potrzebna jest paellera na 2 osoby - to specjalna patelnia do paelli. Wywar musi być gorący. Piekarnik grzejemy do 150st.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy czosnek i kurczaka pokrojonego w kawałeczki. Przesuwamy czosnek i mięso na brzeg patelni a na środek wrzucamy kalmary o krewetki czekając aż woda z nich odparuje. Wrzucamy ryż rozprowadzamy i czekamy aż się lekko obsmaży ale nie przypali. Dodajemy koncentrat pomidorowy i mieszamy wszystko dobrze ze sobą. Dodajemy paprykę w proszku. Teraz wlewamy wywar. Składniki należy ładnie rozmieścić na powierzchni patelni i wszystko posypać szafranem. Przez 5 minut gotujemy wszystko na dużym ogniu dosalając do smaku. Wstawiamy paellę do piekarnika i pozostawiamy na 15 minut, po czym odstawiamy na blacie przez kolejne 3. Można serwować!
Subskrybuj:
Posty (Atom)