I'm a weirdo.
Johny Depp.
"I żyli długo i szczęśliwie".
piątek, 26 października 2012
niedziela, 21 października 2012
Masełko moje ulubione
Od czasu zakupów w Tupperware korzystam z nowych narzędzi z zapałem.
Z rozdrabniacza o wdzięcznej nazwie "szef kuchni" wychodzą masełka smakowe, z czego dwa szczególnie przypadły mi do gustu, więc przytoczę.
Masełko czosnkowe
Masełko Milano
Świetnie się masełka nadają do grzanek z piekarnika. Chleb tostowy nasmarowuję sobie lekko, wrzucam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, potem, do tych czosnkowych, najlepiej mi pasowała tarta mozzarella, a do tych Milano salami paprykowe. Te drugie szczególnie rozbrajają K. Jest nimi zachwycony.
Z rozdrabniacza o wdzięcznej nazwie "szef kuchni" wychodzą masełka smakowe, z czego dwa szczególnie przypadły mi do gustu, więc przytoczę.
Masełko czosnkowe
- kostka masła
- 3 ząbki czosnku
- pół pęczka pietruszki
- sól
Masełko Milano
- kostka masła
- 3 ząbki czosnku
- łyżeczka ostrej papryki (może być chilli w proszku, ale wtedy mniej)
- łyżeczka słodkiej papryki
- łyżeczka mieszanki ziół prowansalskich
- 5 suszonych pomidorów
- sól, pieprz
Świetnie się masełka nadają do grzanek z piekarnika. Chleb tostowy nasmarowuję sobie lekko, wrzucam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, potem, do tych czosnkowych, najlepiej mi pasowała tarta mozzarella, a do tych Milano salami paprykowe. Te drugie szczególnie rozbrajają K. Jest nimi zachwycony.
wtorek, 16 października 2012
Święta?! Że już?
Powoli zaczyna mnie ogarniać świąteczny szał. Rozglądam się za prezentami, żeby zaopatrzyć się we wszystko, zanim zdąży podrożeć. W sklepach podobno można już dostać jakieś czekoladowe mikołaje.
Nanu-nana ma świetną anielską kolekcję, co może być cenne w obliczu remontu salonu w moim domu rodzinnym. Może czas zaszaleć?
Tymczasem mam już kupiony jeden prezent, dla najmłodszego świętującego:
Mam zamiar kupić jeszcze parę rzeczy - tym naczynie do fondue, tamtym frytkownicę, tej jakiś obrus, temu może sweter... No nie wiem, muszę zacząć podejmować decyzje w tej sprawie.
Jeszcze do przemyślenia jest kwestia pakowania - w zeszłym roku był celofan. Wcześniej we Flo można było kupić rewelacyjne plastikowe torebki na prezenty, w zeszłym roku ich, niestety, nie było. Może po prostu jakiś śliczny papier uda mi się dorwać i porobię wielkie, eleganckie kokardy?
Nanu-nana ma świetną anielską kolekcję, co może być cenne w obliczu remontu salonu w moim domu rodzinnym. Może czas zaszaleć?
Tymczasem mam już kupiony jeden prezent, dla najmłodszego świętującego:
Mam zamiar kupić jeszcze parę rzeczy - tym naczynie do fondue, tamtym frytkownicę, tej jakiś obrus, temu może sweter... No nie wiem, muszę zacząć podejmować decyzje w tej sprawie.
Jeszcze do przemyślenia jest kwestia pakowania - w zeszłym roku był celofan. Wcześniej we Flo można było kupić rewelacyjne plastikowe torebki na prezenty, w zeszłym roku ich, niestety, nie było. Może po prostu jakiś śliczny papier uda mi się dorwać i porobię wielkie, eleganckie kokardy?
Bibliofilia w pełni
Bo szybkie, proste, pożywne i sycące. Szczególnie na zimę.
Bo je uwielbiam i nie mogłabym bez nich żyć.
Bo pozwalają uniknąć monotonii i przemycić K trochę witamin.
Bo tak.
Bo je uwielbiam i nie mogłabym bez nich żyć.
Bo pozwalają uniknąć monotonii i przemycić K trochę witamin.
Bo tak.
środa, 10 października 2012
Grzałka nielektryczna
Czyli Grzaniec galicyjski domowej roboty. No, prawie, z użyciem mieszanki z Czasu na Herbatę.
Niby to jest herbatka, ale świetnie nadaje się jak przyprawa do wina.
Zaszłyśmy więc do naszej ulubionej Winoteki i wzięłyśmy
Pychota, ciepłota.
Niby to jest herbatka, ale świetnie nadaje się jak przyprawa do wina.
Zaszłyśmy więc do naszej ulubionej Winoteki i wzięłyśmy
- butelkę (0,75 litra) półsłodkiego taniego wina
- 2 łyżki rzeczonej wyżej przyprawy
- 3 łyżki miodu
Pychota, ciepłota.
wtorek, 9 października 2012
Perfekcja bez zagniatania
Ciasto na pizzę już mam prawie opanowane. Prawie, bo chciałabym usunąć żółtko z przepisu. Proporcję podaję na plastikową miarkę z tesco i jej podziałkę.
Ciasto na pizzę
Ciasto na pizzę
- 3 szklanki mąki (najlepiej mi wyszło na tortowej)
- troszeczkę mniej niż szklanka pełnego mleka
- żółtko
- łyżka oleju
- łyżeczka cukru
- łyżka soli
- 3dag drożdży
poniedziałek, 8 października 2012
Rosół prosty jak parasol
- ćwiartka selera
- pokaźna marchewka
- średnia cebula
- spora pietruszka
- ze 3 liście kapusty włoskiej
- 2 ćwiartki kurczaka
Tanioszka
Futura Park ma z pewnością poważna zaletę: outlet Reeboka!
89 złotych. Na allegro nie ma tak tanich. Masa wzorów i to nie samych jakichś sprzed 2 lat, ale również zupełnie nowych modeli. Na wiosnę kolejna wycieczka.
89 złotych. Na allegro nie ma tak tanich. Masa wzorów i to nie samych jakichś sprzed 2 lat, ale również zupełnie nowych modeli. Na wiosnę kolejna wycieczka.
poniedziałek, 1 października 2012
Wiklina
Chciałabym mój wielki, ciężki, ciemny fotel w pokoju zamienić na coś weselszego, ładniejszego i bardziej przytulnego.
Jeziorzany, Rączna - miejscowości w okolicy Krakowa, w których ludzie trudnią się wyplataniem z wikliny. Są tam ogromne pola z wikliną, poszukam kogoś, kto zrobi fotel według mojego życzenia i wymyślunku. Podejrzewam, że dużo taniej, niż gdziekolwiek w internecie czy jakimkolwiek sklepie. Podusię uszyję sobie sama! O!
Jeziorzany, Rączna - miejscowości w okolicy Krakowa, w których ludzie trudnią się wyplataniem z wikliny. Są tam ogromne pola z wikliną, poszukam kogoś, kto zrobi fotel według mojego życzenia i wymyślunku. Podejrzewam, że dużo taniej, niż gdziekolwiek w internecie czy jakimkolwiek sklepie. Podusię uszyję sobie sama! O!
Kolorowo
- Pizza z kaszanką, którą podsmażyłam na patelni z małą cebulą pokrojoną w pióra. Spód jest posmarowany sosem pomidorowym, wyłożony żółtym serem, a na wierzchu położyłam parę plastrów boczku.
- Szpinakowa, jedna z ulunionych K. Szpinak na masełku posmażyłam z czosnkiem, lekko posoliłam. Spód posmarowany jest sosem czosnkowym, posypany mozzarellą, a na wierzchu feta pokrojona w kostkę i oliwki.
- Taka jakby meksykańska - na sosie pomidorowym i żółtym serze, z salami pepperoni, pieczarkami, czerwoną fasola, papryką.
- Moja ulubiona. Na spodzie sos czosnkowy, mozzarella, boczek, pieczarki i oliwki. Mniam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)