Z makaronów przerzucić się mam zamiar na naleśniki. Ostatnie dni były naleśnikarniowe.
W Łodzi (Manekin):
Wyświetl większą mapę
Swego czasu, wyprodukowałyśmy z Jedną Taką czekoladowe naleśniki z masą mascarpone i gałką muszkatałową. Musimy koniecznie to osiągnięcie powtórzyć, a najpierw odnaleźć przepis!
Tak, Mój Drogi, będziemy wcinać naleśniki! :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz