niedziela, 12 maja 2013

Na świętego Izydora często bywa chłodna pora

We środę obchodzone będzie w Madrycie święto patrona miasta, Izydora Oracza. Z tej okazji organizowane są niesamowite pokazy sztucznych ogni, jak ten poniżej, zeszłoroczny.
Wczoraj się załapałam na takowy, naparzali fajerwerkami przez jakieś 20 minut, a finał pokazu był taki, że niemal mi kapcie spadły. Siedziałam sobie w Retiro na kocyku, popijałam winko i czułam się jakby był Sylwester, tylko 100 razy fajniejszy i w dodatku ciepły.
Nie mogę się doczekać środy, bo podobno show ma być jeszcze bardziej imponujące. Wybieramy się wcześniej, na piknik. Zabiorę kamerę i spróbuję to skręcić, o ile uda mi się załapać na jakieś fajne miejsce, blisko jeziorka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz